W kryzysowych czasach nagle rośnie liczba firm, które nie płacą na czas swoich zobowiązań. Zaległościom wspiera jeden z przepisów, który zmusza do odprowadzenia VAT-u od faktury, która jeszcze nie została zapłacona. Zdaniem ekspertów nakaz ten musi być jak najszybciej odmienny.
- Problem dotyka w szczególności małych i średnich firm. Większe przedsiębiorstwa, niestety prawidłowo zakładają, że wobec niewydolności systemu sądownictwa jest mało prawdopodobne jest, by mały przedsiębiorca zdecydował się dochodzić swojej należności w przewlekłym postępowaniu przed sądem - mówi Olga Dzilińska ekspert Pracodawców RP.
Mniejszy kłopot jest wtedy, gdy kontrahent jest uczciwy i zapłaci. Mniej dobrze kiedy odprowadzi się zgodnie z prawepodatek (czytaj też
formularz vat 7 14)ny podatek, a faktura nie zostanie zapłacona. Jako przykład eksperci podają kraje skandynawskie gdzie należny podatek odprowadza się dopiero po zapłaceniu rachunku.
Wg informacji Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, w III kwartale bieżącego roku liczba firm, które w ogóle nie mają kłopotów z otrzymaniem zapłaty za sprzedane towary i usługi, zmalała do zaledwie 11,4 proc. Jednocześnie wzrosła liczba przedsiębiorstw, które nie są w stanie terminowo regulować swoich zobowiązań z tego właśnie powodu.
Artykuł powstał dzięki uprzejmości -podatek (czytaj też
rozliczenie delegacji)k vat
